Za gorąco. Za zimno. Za jasno. Za ciemno. Za chudo, za grubo. Za głośno, za cicho. Za mało, za dużo. Zawsze jakieś za, zawsze jakieś ale… już dość tego narzekania. Może.

Ile można

Pół wakacji za nami. Upały jak w Dolinie Śmierci. Wiatraki wariują. Lody smakują. Żniwa na polach. Ziemniaki rosną. Stonka je zjada.

Polacy podobno, jak to Polacy – narzekają. Wciąż i nieustannie. Na to i tamto. Politycy, sportowcy, rolnicy, związkowcy. Wszyscy coś zawinili.

W domu, na ulicy, w pociągu, tramwaju i w piwnicy.

Ile tak można? Ile jeszcze? Kto im dogodzi?

Nie narzekaj. Buty na kablu.

Spotkanie

Idę sobie wolnym krokiem, ściśnięte wargi, wkurzony na narzekanie. Idę i spotykam, uśmiechniętego.

– Cześć – woła 5 metrów wcześniej uśmiechnięty.

– No, cześć – odburkuję nieco, bo wargi nie puszczają.

– Ładny dzień dzisiaj mamy, nie? – rzecze uśmiechnięty od ucha do ucha.

– Cholernie – staram się wbić w klimat.

– Co słychać? – pyta życzliwie uśmiechnięty.

– A cholera mam już dość – odpowiadam zgodnie z prawdą.

– No, a czego masz dość?

– Tego narzekania wszystkich wokoło. Narzekają i narzekają. Jakby nic innego nie mieli do roboty. Słońce grzeje, nie można wytrzymać. Na chacie sauna, w robocie piekarnik. Wszystko do kitu. A oni narzekają i narzekają. Komu to pomaga. No komu. Kto to widział tak jęczeć.

– No, niektórzy tam mają – uśmiechnięty dalej jest uśmiechnięty.

– Niektórzy? No wszyscy wokół. No zobacz, widzisz tamtego tam? albo tamtą tam? Spięci i pochmurni jak czarne chmury. A ten na rowerze to zaraz kierownicę zje, widzisz? Wszyscy oni tacy są. No.

– Ładny dzień dzisiaj mamy. No to cześć.

– No to cześć.

Ten też zaczyna. Dlaczego oni wszyscy tacy? Człowiek życzliwie spogląda przez zaciśnięte wargi a oni wszyscy by … . A niech to. Mam ich dość. Mam dość tego narzekania.

Echo tylko odpowiada: Ja też, ja też, ja też. Ja też mam dość.

Klina większym klinem

Boli Cię paluszek u rączki to utnij sobie rękę. Paluszek przestanie boleć.

Boli kolanko to wyrwij sobie nogę. O kolanku niechybnie zapomnisz.

Klina jeszcze większym klinem. To może zadziałać.

Bo życie jest piękne.

Może jednak warto zacząć od siebie. Pomyślę o tym. Później?

Autorem zdjęcia jest: mattwi1s0n