Niespecjalnie podoba mi się taki świat, który zakrywa nam oczy klapkami. Ustawia wartości i definiuje poziomy szczęścia. Każe zaliczać ludzi, konsumować i wydawać. Podrzuca marki i całe to nabrzmiałe marketingowo pieprzenie, tak, że nie umiemy bez nich funkcjonować.
A nam pozostaje zapieprzać jak te konie pod Morskim Okiem…

Korzystaj

Słyszysz ten głos w swojej głowie? Nie żartuj, na pewno go słyszysz. Korzystaj z życia. Korzystaj z życia. Korzystaj z życia. Tu i teraz, od razu. Korzystaj. Kupuj, jedz, wyrzucaj i broń boże nie nudź się. Nie wolno się nudzić, absolutnie i pod żadnym pozorem. Znudzą Ci się starzy, to nie odzywaj się do nich, nie wracaj na kolację. Znudzi Ci się przyjaciel to pogoń gada. Trwałość to czysta ułuda, którą niektórzy, uzurpujący sobie prawo do bycia doświadczonymi czy życiowo mądrymi, próbują Ci wmówić, abyś nie mogła czy nie mógł być szczęśliwym. Wierność? Wierność ma sens gdy obiekt wierności jest atrakcyjny, a gdy atrakcyjność przemija to po co sztywna wierność. Korzystaj z życia. Korzystaj z życia. Korzystaj z życia.

klapki-na-oczy

Moja sprawa

Myślenie ma kolosalną przyszłość i nie boli, tyle, że to jest nieprawda, to są bzdury. Myślenie to wielki wysiłek, i zwykle niepotrzebny. Po co zastanawiać się skoro można zajrzeć do sieci, obejrzeć odpowiedni program telewizyjny, otworzyć gazetę i już wszystko wiesz, wiesz co jest trendy i co trendy nie jest, co należy nosić, co należy wyrzucić, co jeszcze kupić. Oni mówią jak żyć, mówią komu i co wolno. Z kim pójść do łóżka wypada, z kim nie wypada. Komu wierzyć i w co wierzyć. Mówią jakie są Twoje prawa, i o co należy walczyć. I nie ważne, że część z tych tak zwanych praw przeczy naturalnemu porządkowi. Wszak moje ciało, moja sprawa.

Nie nudzić się

Ćwicz, jedz zdrowo, szukaj idealnego partnera, idealnej partnerki, szukaj do skutku, nie przestawaj. Ochoczo odwiedzaj sklepy, galerie handlowe i pasaże. Karm się w ogródkach restauracyjnych. Pachnij drogeriami i rozkoszuj się piątkowymi party. I pamiętaj, że nie wolno się nudzić. Nie wolno się nudzić.

A gdyby przypadkiem zabrakło Ci pieniędzy, to nie przejmuj się, weź pożyczkę, kredycik, chwilóweczkę i nawet nie musisz wychodzić z mieszkania. I pamiętaj, że nie wolno się nudzić.

Z klapkami na oczach

Niespecjalnie podoba mi się taki świat, który zakrywa nam oczy klapkami. Ustawia wartości i definiuje poziomy szczęścia. Każe zaliczać ludzi, konsumować i wydawać. Podrzuca marki i całe to nabrzmiałe marketingowo pieprzenie, tak, że nie umiemy bez nich funkcjonować.
Nie patrz na boki, bo może zaboleć, mocno. Nie patrz na boki, bo może zauważysz, że inni mają gorzej, inaczej, że istnieją jacyś inni, z innej niż nasza bajki. Nie patrz na boki, bo wszystko czego potrzebujesz masz przed sobą, przebrane, podgotowane, przygotowane, podane.

A nam pozostaje zapieprzać jak te konie pod Morskim Okiem, zapieprzać i wierzyć, że zapieprzanie to istota naszego szczęścia. Zapieprzać udając, że coś sensownego robimy, udawać zapieprzanie oddając swój czas za minuty na fejsie, twitterze i gapieniu się na nowe filmiki jutuberów.
Z klapkami na oczach.